Pies na polowaniu – takie sceny można oglądać nie tylko na obrazach przedstawiających myśliwych z przeszłości. Do dziś czworonogi towarzyszą człowiekowi w trakcie wypraw na dziką zwierzynę. Zanim jednak udasz się ze swoim pupilem do lasu, musisz poznać obowiązujące zasady.
Skąd się wziął pies na polowaniu?
Polowanie z psami ma swoje tradycje w czasach średniowiecznych. Wówczas wykorzystywano czworonogi do naganiania zwierzyny płowej czy lisów. Pies na polowaniu był i jest nadal doskonałym tropicielem, ale również może być ochroną w razie niebezpieczeństwa. Obecnie podczas wypraw myśliwskich można spotkać wiele ras. Wybór zależy od predyspozycji danego psa oraz rodzaju polowania.
O czym pamiętać zabierając psa na polowanie?
Przede wszystkim pies na polowaniu może uczestniczyć w określonym okresie tzn. od 1 października do 31 stycznia. Poza tym okresem zwierzę może być prowadzone wyłącznie na otoku. Wyjątkiem w tej sytuacji jest polowanie na ptactwo łowne czy poszukiwanie postrzałka.
Poszukiwanie postrzałka grubej zwierzyny to szczególna sprawa. Wówczas pies musi się pojawić. Poszukiwanie postrzałka może odbywać się również poza granicami obwodu polowania, jednak wówczas pupila trzeba trzymać na otoku. Myśliwy ma obowiązek poszukiwania postrzałka. Bez możliwości zapewnienia psa podczas łowów na zwierzynę grubą, nie można zacząć polowania. Nie musi on towarzyszyć myśliwemu, ale powinien być łatwo dostępny np. u innego myśliwego, który mieszka w okolicy.
Polowanie z psem wymaga solidnego przygotowania i znajomości przepisów. Warto zatem dokładnie przestudiować zasady, które obowiązują. W przeciwnym razie narażasz się na surowe kary!